Aktualności

Zawsze wspierał policyjnych ratowników

Zawsze z dużą sympatią i zaangażowaniem uczestniczył w projektach z zakresu ratownictwa realizowanych w słupskiej Szkole Policji. Niestety, nasz Przyjaciel przegrał walkę z nowotworem...

Stanisław Szarek w wieku 33 lat przegrał walkę z chorobą nowotworową. Był ratownikiem medycznym, można było spotkać go bardzo często na słupskim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Ratownictwo medyczne było jego pasją, był także przez wiele lat szefem słupskiego oddziału Joannitów. Idee ratownicze propagował także wśród harcerzy - był bowiem instruktorem ZHP.

Staś, bo tak się do niego zwrcaliśmy, służył nam swoją pomocą i doświadczeniam podczas, organizowanych w słupskiej Szkole Policji, konferencji "Ratownictwo w zintegrowanym systemie". Korzystaliśmy też z Jego doświadceń między innymi podczas przygotowywania inscenizacji zdarzeń masowych zarówno naterenie Szkoły, jak i na terenie Słupska. Z jego wiedzy i doświadczeń korzystali najbardziej policyjni wykładowcy zajmujący się kształceniem młodych policjantów w zakresie pierwszej pomocy.
Kilkakrotnie Staś pomógł też z dużą ofiarnością policjantom Szkoły Policji, którzy trafiali na słupski SOR w cieżkim stanie zdrowia. Pomagał i ratował, zawsze robiąc więcej niż wynikało to z Jego obowiązków. Zawsze z sercem na dłoni... 


 

Powrót na górę strony