Aktualności

Policyjni krwiodawcy pokonali nadmorski klif

imageKolejny raz w tym roku krwiodawcy ze słupskiej Szkoły Policji wyruszyli na rajd rowerowy „Szlakiem zwiniętych torów”. Ostatnia edycja była jedną z najbardziej ekstremalnych pod względem pogodowym wypraw, padał deszcz i wiał silny wiatr.

Rajdy „Szlakiem zwiniętych torów” odbywają się na trasie Ustka-Rowy-Ustka, po specjalnie wyznaczonych szlakach rowerowych. Trasa powrotna zaliczana jest do bardzo trudnych, gdyż prowadzi pieszym szlakiem wzdłuż urwistego klifu morskiego. Od kilku lat jednak policyjni krwiodawcy pokazują, że nawet w bardzo trudnych warunkach można pokonać na rowerze ten odcinek. W trakcie ostatniego weekendu, cykliści wyruszyli na trasę w strugach deszczu, a po drodze do Rowów zmagali się także błotnistymi odcinkami. Po wyjeździe z Rowów w drogę powrotną wyszło słońce, ale we znaki zaczął dawać się porywisty wiatr od morza, który na klifie był wyjątkowo uciążliwy.

- Mimo takich warunków wszyscy uczestnicy dotarli do celu, choć po drodze rozważano powrót łatwiejszą trasą. Słuchacze postanowili jednak, że jeśli do tej pory aura ich nie pokonała, dokończą rajd najtrudniejszym odcinkiem wzdłuż morskiego brzegu - mówi prezes Klubu HDK PCK nadkom. Arkadiusz Gadomski.

W imprezie udział wzięli słuchacze kursu podstawowego oraz członkowie szkolnego Klubu HDK PCK. Tradycyjnie już rajd zakończył się wspólnym posiłkiem, który przygotowano w zaprzyjaźnionym ośrodku Służby Więziennej, który współpracuje policyjnymi krwiodawcami przy organizacji rajdów już od kilku lat.

(19.9.2012)

Powrót na górę strony