AED i pierwsza pomoc - szkolimy również nauczycieli
Nauczyciele słupskich szkół doskonalić będą w Szkole Policji swoje umiejętności z zakresu ratowania życia w stanach nagłych, a także poznają jak wykorzystać w trakcie udzielania pomocy defibrylator. Inauguracja zajęć z udziałem nauczycieli IV Liceum Ogólnokształcącego odbyła się w miniony czwartek.
Z inicjatywą zorganizowania tego rodzaju zajęć zwróciła się do Komendanta Szkoły Dyrektor IV Liceum. Na początku szkolenie miało objąć wyłącznie nauczycieli tej placówki, ale ze względu na charakter przekazywanej wiedzy, i jej przydatność w życiu codziennym Komendant Szkoły podjął decyzję o rozszerzeniu cyklu szkoleń na grona pedagogiczne pozostałych szkół regionu słupskiego. W trakcie kontaktów roboczych z przedstawicielami Wydziału Oświaty Urzędu Miejskiego Słupsku ustalono wstępnie zakres i charakter realizowanych w przyszłości zajęć.
Zajęcia te nie będą miały ściśle określonych terminów, ponieważ ich realizacja, uzależniona będzie od tego, jak dużą ilością czasu na dodatkowe zajęcia dysponować będą wykładowcy Szkoły zajmujący się problematyką udzielania pierwszej pomocy.
Pierwsze z serii zajęć zostały zorganizowane miniony czwartek. Trwające ponad 5 godzin szkolenie rozpoczęło się od krótkiego wstępu teoretycznego, po którym rozpoczęły się zajęcia praktyczne z wykorzystaniem specjalnych fantomów. W ramach ćwiczeń każdy nauczyciel musiał udzielić pierwszej pomocy osobie, która straciła przytomność i dodatkowo przestała oddychać.
Oprócz samych czynności ratowniczych nauczyciele musieli również przysposobić do działań ratowniczych inne osoby, między innymi w celu powiadomienia służb ratowniczych. O zaangażowaniu i emocjach, jakie towarzyszyły szkoleniu może świadczyć fakt, że niektóre osoby, tak koncentrowały się na czynnościach resuscytacyjnych, że nie słyszały poleceń wydawanych przez wykładowcę prowadzącego symulację.
W trakcie zajęć nauczyciele mogli również zapoznać się z działaniem urządzenia określanego w skrócie jako AED (ang. Automated External Defibrillator) czyli Automatyczny Defibrylator Zewnętrzny. AED to urządzenie, które dzięki impulsowi elektrycznemu może przywrócić prawidłową akcję serca osobie poszkodowanej w stanie Nagłego Zatrzymania Krążenia (NZK). Defibrylator jest urządzeniem diagnostyczno-ratunkowym. Jego obsługa nie wymaga specjalistycznego przeszkolenia. Po włączeniu wydawane są kolejne instrukcje głosowe, które powinna wykonać osoba prowadząca akcję ratowniczą.
AED pojawiają się już placówkach użyteczności publicznej, a także między innymi w szkołach. Ciekawostką jest fakt, że tego rodzaju urządzenia w słupskiej Szkole Policji pojawiły się już w 2006 roku, jako jedne z pierwszych w regionie słupskim. Był to dar wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka.
Zajęcia z nauczycielami prowadził wykładowca Szkoły Policji st.sierż Michał Kurdziel, który swoją wiedzę medyczną zdobywał w akademiach Medycznych w Łodzi i Szczecinie, a doświadczenia praktyczne – podczas służby w Afganistanie jako dowódca medycznego plutonu ewakuacyjnego.
Masz wykładowca jest również autorem podręcznego algorytmu ratowniczego w podstawowych stanach zagrożenia życia, który wdrożony był do wykorzystania wśród policjantów zabezpieczających EURO212.
W trakcie inauguracji zajęć obecni byli również przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Słupsku. Zastępca Prezydenta Edward Zdzieborski podkreślił, że tego rodzaju szkolenie jest istotne z kilku powodów. Nauczyciele na co dzień mają kontakt z kilkudziesięcioosobowymi grupami uczniów, z którymi również wyjeżdżają na różnego rodzaju imprezy plenerowe, w sytuacjach nagłych, z dala od profesjonalnych jednostek ratowniczych, udzielenie fachowej pierwszej pomocy może uratować czyjeś życie.
Zastępca prezydenta podkreślił również fakt, że wiedza i umiejętności, którymi dysponować będą nauczyciele zostanie przekazana uczniom a tym samym krąg osób, które poznają podstawowe czynności ratownicze będzie znacznie szerszy.
Europie dochodzi do około 350–700 tysięcy nagłych zatrzymań krążenia rocznie. Oznacza to, iż co minutę 1 osoba doznaje NZK, a wedle aktualnych statystyk przeżywalność do momentu wypisu ze szpitala nie przekracza 10%, tymczasem podstawowe zabiegi resuscytacyjne u poszkodowanego, który doznał NZK mogą nawet 3-krotnie zwiększyć jego szanse na przeżycie. Wymaga to jedynie prowadzenia dobrej jakości uciśnięć klatki piersiowej oraz wykonywania oddechów ratowniczych w schemacie 30:2 (tj. naprzemiennie 30 uciśnięć i 2 wdechy ratownicze). Jeśli w trakcie udzielania pomocy dodatkowo zostanie wykorzystany AED wówczas przeżywalność sięgać może nawet 75%.
(22.3.2013)